Eyeshadow Base Kobo Professional
Na pierwszym miejscu zdecydowanie króluje u mnie baza pod cienie do powiek od Kobo. Nie była ona tania, ale jest moim zdaniem najlepsza. Używałam wcześniej bazy od Avon, niestety cienie się ścierały i odbijały co nie wyglądało ładnie. Natomiast baza od Kogo spełnia moje oczekiwania, nie dość, że cienie nie rozcierają się i można je "nosić" bez poprawek przez praktycznie cały dzień to sprawia, że nałożony cień jest wyrazistszy
Kobo Professional, Eyeshadow Base, Natura cena około 18 zł |
Glam Eyes Smokey Brun Rimmel London
Kolejna rzecz, która zdobyła moje serce to oczywiście cienie do powiem od Rimmel. Idealne dla osób, które kochają brązy i delikatny make up
Wydaję mi się, że długo nie odejdę od nich, ponieważ bardzo, bardzo mi się spodobały
Rimmel London Glam'Eyes Smokey Brun 002, Rossman cena około 20 zł |
Podkład Rimmel Match Perfection
Rzeczą, która bardzo przypadła mi do gustu do podkład również firmy Rimmel Match Perfecion. Świetnie kryje i wyrównuje nie doskonałości, łatwy w aplikacji, a jednocześnie bardzo przyjemnie pachnie. Nie stwarza efektu maski na twarzy, co plusuje jeszcze bardziej. Ma swoje wady, ponieważ nie utrzymuje się długo i trzeba to niestety poprawiać. Mimo wielu negatywnych opinii, jakie przeczytałam w internecie dla mnie jest na prawdę doskonały.
Podkład March Perfection Rimmel London, cena około 36 zł, Rossman |
Big&Daring Volume Mascara
Nie wyobrażam sobie życia bez chociażby lekko podkreślonych, moich jakże krótkich rzęs. Dlatego też pojawia się w tym miesiącu tusz do rzęs od Avon Big&Daring Volume Mascara. Jak dla mnie jest idealna, nie skleja rzęs, świetnie podkreśla ich kształt i wydłuża je. Dodatkowym plusem jest to, iż tusz nie kruszy się i nie rozciera się. Jak dla mnie to jest mój numer jeden.
Lakier Manhattan Last&Shine
Matte Top Coat
Jak już mowa o lakierach to lakier matujący od Lovely. Ponieważ kocham wszystko co matowe, ten lakier w pełni skradł moje serce i musiałam go zakupić. Mimo, iż nie jest aż tak bardzo rewelacyjny jak sobie to wymarzyłam, ale mimo to postanowiłam go tutaj umieści. Miłość do matu wygrała
Nie wyobrażam sobie życia bez chociażby lekko podkreślonych, moich jakże krótkich rzęs. Dlatego też pojawia się w tym miesiącu tusz do rzęs od Avon Big&Daring Volume Mascara. Jak dla mnie jest idealna, nie skleja rzęs, świetnie podkreśla ich kształt i wydłuża je. Dodatkowym plusem jest to, iż tusz nie kruszy się i nie rozciera się. Jak dla mnie to jest mój numer jeden.
Lakier Manhattan Last&Shine
Ostatnio znowu byłam na małych przecenach w Rossmanie i wyhaczyłam biały lakier, do których mam słabość i tym razem było podobnie, dlatego moja kolekcja lakierów powiększyła się o biały lakier z firmy Manhattan last&shine. Świetnie wygląda na paznokciach, a do tego nie odpryskuje na moich paznokciach.
Lakier Manhattan Last&Shine, cena około 10 zł, Rossman |
Matte Top Coat
Jak już mowa o lakierach to lakier matujący od Lovely. Ponieważ kocham wszystko co matowe, ten lakier w pełni skradł moje serce i musiałam go zakupić. Mimo, iż nie jest aż tak bardzo rewelacyjny jak sobie to wymarzyłam, ale mimo to postanowiłam go tutaj umieści. Miłość do matu wygrała
Matte Top Coat, cena około 8 zł, Rossman |
Rimmel London Wake Me Up
Ponieważ mam duże problemy z cerą i moja skóra łatwo przyzwyczaja się do kosmetyków w mojej kosmetyczne muszą być przynajmniej dwa różne podkłady. Tak więc drugim, który moim zdaniem jest najlepszy jest Rimmel London Wake Me Up. Świetnie matuje cerę i kryje wszystkie niedoskonałości, dodatkowo nie tworzy efektu maski, skóra wygląda naturalnie, nie świeci. Co najważniejsze utrzymuje się na twarzy przez wiele godzin i nie robi dziwne powłoki jak większość podkładów. Jest wiele pozytywnych opinii na jego temat i ja zgadzam się z nim w 100%!
Wake Me Up Rimmel London, cena około 40 zł, Hebe |
Puder sypki Diamond Skin
Kolejną rzeczą, która idealnie sprawdza się u mnie to sypki puder z kolagenem. Zawsze byłam sceptycznie nastawiona do sypkich pudrów, wolałam puder w kamieniu. Moje zdanie diametralnie się zmieniło, gdy koleżanka poleciła mi sypkie pudry od Wibo. To był strzał w dziesiątkę. Nadaje cerze blasku, dodatkowo sprawia, że cera nie świeci się. To jest mój HIT!
Sypki puder Diamond Skin, cena około 10 zł, Rossman |
Absolute Matt Catrice
Jestem totalnie zakochana w cieniach do powiek, dlatego też, gdy widzę jakąś cudowną paletkę cieni do powiek to po prostu od razu się zakochuję. Tak było w przypadku tej paletki od Catrice. Znowu oczywiście są to cienie matowe, więc od razu skradły moje serce. Są świetnie napigmentowane, więc wygląda naprawdę nieziemsko na powiekach
Absolute Matt Cetrice, cena około 20zł, Natura |
Szampon do włosów farbowanych Dove
Ponieważ mam duże problemy z przetłuszczającymi się włosami i długo szukałam szamponu idealnego dla mnie, W końcu! Bingo! Znalazłam to co chciałam i potrzebowałam. Do tej pory musiałam myć włosy codziennie, bo rano były już tłuste. Po użyciu tego szamponu moje włosy są świeże i miękkie. Dodatkowo już nie muszę myć ich codziennie rano, a co drugi dzień.
Dove, cena około 15 zł, Rossman |
Tisane
Jest okres zimowy, i na pewno większość z nas ma problemy z pękającymi ustami. Mój problem się skończył od kiedy zaczęłam stosować balsam do ust Tisane. Można go nabyć w każdej aptece. Zapach nie jest powalająco piękny, ale jest mega skuteczny. Smaruje nim usta przed wyjście, a jeśli zapomnę i moje wargi będą już spękane smarując nim, to jego działanie jest szybkie i skuteczne na drugi dzień wszystko wraca do normy
Tissane, cena około 10zł, Apteka |
Znam tylko podkład Rimmel Wake Me Up ;) Reszta produktów jest mi obca.
OdpowiedzUsuńTeż miałam tą mascarę z Avon. Lecz musiałam oddać ją mojej siostrze, ponieważ mi trochę nie odpowiadało jej działanie. Ale pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚliczne te cienie. Urzekły mnie odcienie :3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! ;)
Tak, te odcienie przyciągają ^^ są bardzo delikatne
UsuńŚwietne kosmetyki :) Ja ogólnie lubię firmę KOBO :) Mi jakoś podpasowała :D / http://marcelinakornelia.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńFirma Kobo bardzo chwalona. Nawet przez profesjonalnych wizażystów, a cena tych kosmetyków moim zdaniem jest bardzo przystępna
UsuńHmm wybrałaś fajne rzeczy, lakier matujący baardzo polecam i ja, używam od kilku lat. Jest tutaj moja ukochana firma Kobo *-*
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM I OBSERWUJE(jako; Aleks Mlodz)
http://aaleksm.blogspot.com/
Lakier matujący uwielbiam <3
UsuńWidzę, że firma Kobo przez wielu lubiana. Następnym razem może uda mi się więcej ulubieńców znaleźć wśród niej ;)
Pozdrawiam ;)
Super Post :)Polecam cienie :) Sa mega :)
OdpowiedzUsuńTe cienie z Rimmela wyglądają super ! :) .
OdpowiedzUsuńCo powiesz na wspólną obserwację ? :)
http://bedifferent-ania.blogspot.com/
Również jestem posiadaczką paletki cieni z catrice, ale niestety nie umiem się malować cieniami :( Wspólna obserwacja? :)
OdpowiedzUsuń